Park odkrywców

Można zarówno połączyć turystykę w wymiarze tradycyjnym związaną ze zwiedzaniem z jakimiś ekstremalnymi elementami, jak i sprowadzić daną wycieczkę wyłącznie do elementów ekstremalnych. Zapewne obie formy znajdą swoich zwolenników i to w dość szerokim gronie. Ich liczba z czasem rośnie a zainteresowani raz po raz odnajdują nowe dyscypliny, które można uprawiać w połączeniu z turystyką lub miejsca, które są stworzone do robienia czegoś nieszablonowego, przynoszącego ogromny zastrzyk adrenaliny i wiele satysfakcji. Wiele takich miejsc możemy znaleźć chociażby w Ameryce Południowej czy Azji, ale także w Europie. Warto zauważyć, że znajdują się także fani wyjątkowo nietuzinkowych wycieczek jak chociażby w rejony bezpośrednio zagrożone katastrofami naturalnymi czy wojną, dla większości ludzi brzmi to co najmniej dziwnie, ale sami zainteresowani nie narzekają, co najwyżej na potrzebę jeszcze większej adrenaliny. Turystyka ekstremalna, jak widać ma przed sobą szansę na świetlaną przyszłość, jak niewiele rzeczy w dzisiejszym świecie ma też szansę na niewyczerpalność, bo jest niestandardowa, nieszablonowa a możliwości znajdowania co raz to nowych sposobów dostarczania ekstremalnych wrażeń są praktycznie nieskończone.